-Ooo, kwiaty na drutach. Pewnie stare…
No właśnie. Usłyszałam kiedyś takie stwierdzenie, i to nie raz. Jak to właściwie z tym drutem jest? Pozwala kwiaciarzom sprzedać materiał nie pierwszej świeżości, czy faktycznie się do czegoś przydaje?
dekoracje blisko natury
-Ooo, kwiaty na drutach. Pewnie stare…
No właśnie. Usłyszałam kiedyś takie stwierdzenie, i to nie raz. Jak to właściwie z tym drutem jest? Pozwala kwiaciarzom sprzedać materiał nie pierwszej świeżości, czy faktycznie się do czegoś przydaje?